Interpelacja nr 29657

do ministra energii

w sprawie działalności PGE EJ1 sp. z o.o.

Zgłaszający: Stanisław Tyszka, Piotr Apel, Maciej Masłowski, Paweł Szramka

Data wpływu: 15-02-2019

Szanowny Panie Ministrze!

Zgodnie z informacjami medialnymi, funkcjonowanie powołanej w 2010 r. spółki PGE EJ1 sp. z o.o. pochłonęło niemal 400 mln zł. Zadaniem spółki ma być wybudowanie pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Do tej pory nie została podjęta jednak ostateczna decyzja czy elektrownia jądrowa w ogóle zostanie zbudowana, nie wiadomo w jakiej miejscowości miałaby zostać zbudowana, ani jakie mają być źródła finansowania jej budowy.

Aktualnie, większościowym udziałowcem w PGE EJ1 sp. z o.o. jest PGE SA, będąca posiadaczem 70 proc. udziałów. Od 2015 r. udziałowcami są również: Enea SA, KGHM Polska Miedź SA i Tauron Polska Energia SA, które mają po 10 proc. udziałów. Media informowały, że PGE planuje odkupić udziały w spółce od pozostałych udziałowców. Udziałowcy zobowiązali się do wspólnego, proporcjonalnie do posiadanych udziałów, sfinansowania działań spółki. Według informacji medialnych projekt budowy elektrowni jądrowej do końca 2016 r. pochłonął już 152 mln zł z 311 mln zł zainwestowanych przez grupę inwestorów. Oprócz tego od wspólników spółka wzięła pożyczki na łączną kwotę 77 mln zł. W 2017 r. strata PGE EJ1 sp. z o.o. wyniosła 58 mln zł, podczas gdy rok wcześniej 26 mln zł. Głównym składnikiem kosztów była utrata wartości aktywów trwałych, na co utworzono 37 mln zł rezerwy. Z informacji medialnych wynika również, iż w sądzie toczy się postępowanie z firmą WorleyParsons, prowadzącą badania środowiskowe i lokalizacyjne. PGE EJ1 sp. z o.o. rozwiązała umowę z WorleyParsons w 2014 roku, w związku z czym oczekuje firma ta zapłaty 104 mln zł.

Według raportu za 2017 r. spółka "koncentruje się na przeprowadzeniu programu badań lokalizacyjnych i środowiskowych do momentu przygotowania Raportu z oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko oraz Raportu Lokalizacyjnego". Z informacji medialnych wynika iż, w PGE EJ1 sp. z o.o. zatrudnionych jest 75 osób, w Radzie Nadzorczej zasiada 9 osób, na wynagrodzenia w 2017 r. wydano 12,6 mln zł, czyli przeciętne zarobki wynoszą 14 tys. zł w kosztach pracodawcy, czyli ponad 8 tys. zł na rękę.

W związku z powyższym zwracamy się do Pana Ministra z prośbą o odpowiedź na następujące pytania:

  1. Jakie są faktyczne koszty funkcjonowania spółki PGE EJ1 w rozbiciu na poszczególne lata? Bardzo proszę o podanie informacji od 2010 r. do 2018 r. w rozbiciu na poszczególne lata oraz rodzaje kosztów.
  2. Dlaczego w Radzie Nadzorczej PGE EJ1 sp. z o.o. zasiada aż 9 osób? Jakie jest wynagrodzenie członka Rady Nadzorczej?
  3. Ile osób jest zatrudnionych w PGE EJ1 sp. z o.o.? Jaki jest całkowity poziom wynagrodzenia pracowników spółki? Czy otrzymują oni premie? Jeśli tak, to w jakiej wysokości?
  4. Jak Pan Minister oceni dotychczasową zasadność istnienia PGE EJ1 sp. z o.o. oraz jej dotychczasowy dorobek, zważywszy że przez ponad 8 lat funkcjonowania spółki nie wyznaczyła ona nawet lokalizacji w której miałaby się znaleźć przyszła elektrownia jądrowa, nie mówiąc już o rozpoczęciu jej budowy czy znalezieniu źródeł finansowania?
  5. Dlaczego PGE EJ1 sp. z o.o. generuje straty finansowe oraz jakie jest źródło pokrycia strat?
  6. Na jakim etapie jest postępowanie sądowe z WorleyParsons?
  7. Czy PGE SA odkupi udziały w PGE EJ1 sp. z o.o. od pozostałych udziałowców? Z jakich powodów, kiedy i po jakiej cenie?
  8. Kiedy w końcu obywatele dowiedzą się czy w Polsce zostanie zbudowania elektrownia jądrowa, gdzie będzie zlokalizowana oraz jakie będą koszty i źródła finansowania tego projektu?
  9. Według wypowiedzi Pana Ministra z maja 2017 roku koszt budowy energii jądrowej miał być na poziomie 24 mld zł, niecały rok później Pan Minister mówi już o kwotach 70–75 mld złotych. Jak finalnie ma się kształtować ten wynik i kto będzie finansował te różnice?

Z poważaniem