Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych - z upoważnienia ministra -

na interpelację nr 5541

w sprawie problemów polskiej mniejszości na Łotwie i jej oczekiwań wobec polskiego MSZ

   Szanowna Pani Marszałek! W odpowiedzi na interpelację pana posła Artura Górskiego (pismo nr SPS-023-5541/12 z dnia 15 czerwca br.) w sprawie problemów polskiej mniejszości na Łotwie i jej oczekiwań wobec polskiego MSZ uprzejmie informuję.

   Sprawa otrzymania obywatelstwa łotewskiego jest uregulowana przez szereg przepisów prawa RŁ, z których najważniejsze to ustawa o obywatelstwie z 1994 r. (z późniejszymi zmianami), definiująca kto i na jakich warunkach może otrzymać obywatelstwo łotewskie. Rząd Polski nie ma żadnego tytułu prawnego, żeby interweniować lub prowadzić rozmowy w tej sprawie z rządem RŁ, tym bardziej, że sprawa nieposiadania obywatelstwa łotewskiego przez osoby deklarujące polskie pochodzenie nie była i nie jest podnoszona przez środowiska polonijne. Problem osób, które nie posiadają statusu obywatela należy rozpatrywać w znacznie szerszym kontekście. Otóż, jak pokazały badania socjologiczne, znaczna część tych osób nie występuje celowo o przyznanie obywatelstwa łotewskiego, mimo spełnionych warunków formalnych (np. dobra znajomość języka łotewskiego czy data urodzenia po 1991 r.). Motywacja tych zachowań jest różna, ale przeważają względy praktyczno-komercyjne (osoby, które nie posiadają obywatelstwa łotewskiego mogą podróżować bez obowiązku wizowego do krajów całej UE, do Rosji i do byłych republik radzieckich, co w przypadku prowadzenia działalności handlowej jest niezwykle przydatne). Takimi przesłankami kieruje się również wiele osób pochodzenia polskiego w średnim wieku.

   Od chwili wejścia w życie ustawy o Karcie Polaka (29 marca 2008 r.) konsul w Rydze wydał 1350 Kart Polaka, w tym 116 dla osób mających status bezpaństwowca (od 11 grudnia 2008 r. po nowelizacji dopuszczającej rozpatrywanie wniosków tej kategorii osób).

   Nie można z góry stwierdzić, czy konkretne osoby mogą otrzymać Kartę Polaka. Zgodnie z ustawą decyzje w tej sprawie podejmuje właściwy konsul po dopełnieniu wymogów ustawowych - zgłoszenie się do ambasady i złożenie stosownych wniosków. Sprawa wydania Kart Polaka uczniom Polskiej Szkoły im. Hrabiów Platerów w Krasławiu może być rozwiązana wyłącznie w oparciu o obowiązujące przepisy prawa. Art. 16 ust. 1 ustawy o Karcie Polaka stanowi, że małoletniemu przyznaje się Kartę Polaka na wniosek rodziców, gdy oboje rodzice posiadają taki dokument lub jednego z rodziców, który posiada Kartę Polaka, za zgodą drugiego rodzica. W przypadku trudności z udokumentowaniem pochodzenia polskiego zainteresowany może przedstawić zaświadczenie organizacji polonijnej działającej na danym terenie, potwierdzające aktywne zaangażowanie w działalność na rzecz języka i kultury polskiej lub polskiej mniejszości narodowej przez okres co najmniej ostatnich trzech lat (art. 2 ust. 1 pkt. 3 ustawy o Karcie Polaka). Jeśli rodzice ww. uczniów nie spełniają powyższych warunków, Karty Polaka mogą być wydane uczniom po uzyskaniu przez nich pełnoletniości. Sprawa wydania Karty Polaka dla ucznia M. Ż., którego ojciec nie jest zainteresowany otrzymaniem tego dokumentu, może być rozwiązana dopiero po uzyskaniu pełnoletniości przez małoletniego.

   W chwili obecnej do polskich szkół na Łotwie uczęszcza ok. 1300 uczniów. Szkoły działają w systemie oświaty łotewskiej i są finansowane głównie przez władze centralne i samorządowe RŁ. Polskie szkoły na Łotwie oferują naukę dla wszystkich chętnych osób pochodzenia polskiego. Głównym problemem polskiej oświaty na Łotwie nie jest brak szkół, ale brak uczniów wynikający głównie z niżu demograficznego i bardzo znaczącej emigracji ekonomicznej. To właśnie niewystarczająca liczba uczniów jest podstawową przyczyną kłopotów szkoły w Jekabpils oraz w mniejszym stopniu w Krasławiu. Ani rząd Polski, ani Ambasada RP na Łotwie nie mają wpływu na tendencje demograficzne i sytuację ekonomiczną w tym kraju. Główne nasze wysiłki są skoncentrowane na utrzymaniu obecnego stanu posiadania. Nie ulega jednak wątpliwości, że jeżeli tendencje społeczno-demograficzne nie ulegną odwróceniu, to np. szkoła w Jekabpils, nawet przy najbardziej życzliwej postawie władz łotewskich, może stracić rację bytu (na rok szkolny 2012/13 do klasy pierwszej zgłosiła się jedna osoba).

   Sprawa budowy Domu Polskiego w Rydze przewija się od kilkunastu lat. O ile sam pomysł powstania centrum kultury polskiej, mogącego wpływać na większą integrację środowiska polonijnego oraz promować Polskę na Łotwie, jest godny uwagi, to nadal istnieje problem uzyskania jednolitego stanowiska środowisk polonijnych Rygi w sprawie lokalizacji domu i koncepcji jego zagospodarowania. Nie istnieje żaden poważny plan określający przewidywane funkcje domu (wydaje się niezbędne, by tego typu inwestycja posiadała część przynoszącą dochody np. sklep, restaurację, hotel), nie istnieją założenia pracy programowej. Najważniejsze jest wyłonienie zespołu osób odpowiednio wykwalifikowanych i zdolnych do prowadzenia domu. Pod warunkiem zrealizowania większości z zarysowanych założeń koncepcja Domu Polskiego w Rydze bez wątpienia będzie warta wsparcia ambasady.

   Kwestia lokalizacji ewentualnego Domu Polskiego jest w istocie drugorzędna. Wspomniane w interpelacji miejsce, obok Ambasady RP w Rydze, jest bardzo kosztowne (na działce stoi 100-letni zabytkowy budynek drewniany, który wymaga rozbiórki, a następnie odbudowania w takim samym kształcie). Obecnie brane są pod uwagę przynajmniej 3 lokalizacje, w zależności od tego, który z członków Zarządu Związku Polaków na Łotwie je prezentuje. W opinii polskiej placówki sprawą kluczową jest, aby dom został zlokalizowany w centrum miasta, nie tylko ze względu na prestiż, ale również dlatego, że położenie w gorszej dzielnicy stanowić będzie czynnik skutecznie odstręczający od korzystania z domu przez dużą część Polaków.

   Obecnie z samorządem Rygi nie są prowadzone żadne rozmowy w sprawie pomocy w finansowaniu lub uzyskaniu odpowiedniej lokalizacji Domu Polskiego. Należy wspomnieć, że w połowie lat 90. ubiegłego stulecia Duma Ryska (urząd miasta) przekazała warunkowo Związkowi Polaków na Łotwie odpowiednią działkę budowlaną z przeznaczeniem na Dom Polski/szkołę w bardzo dobrej lokalizacji. Warunkiem było wybudowanie lub przynajmniej rozpoczęcie inwestycji w okresie trzech lat. Jak twierdzą świadkowie tamtych wydarzeń, wystarczyło zaledwie ogrodzić działkę i wylać fundamenty, aby miejsce to przeszło w nasze wieczyste użytkowanie. Niestety żadne prace nie zostały podjęte i działka wróciła do samorządu ryskiego. Ten fakt jest doskonale znany i pamiętany w urzędzie miasta. Obecnie jakiekolwiek rozmowy z samorządem mogą rozpocząć się z chwilą powstania i zaakceptowania poważnej koncepcji Domu Polskiego, uwzględniającej zapewnienie jego finansowania.

   Udzielanie organizacjom polonijnym wsparcia finansowego dokonuje się poprzez organizacje pozarządowe, po komisyjnej ocenie przedstawionych projektów i rozstrzygnięciu w drodze konkursu o ich przydatności. Procedura konkursowa została zakończona w dniu 18 maja br. Obecnie trwa podpisywanie umów, po czym nastąpi uruchamianie odpowiednich funduszy.

   Pragnę zapewnić, że polska ambasada w Rydze, pozostając w stałym kontakcie z organizacjami społeczności polskiej i właściwymi urzędami łotewskich władz centralnych i samorządowych, z uwagą, na bieżąco rejestruje problemy istotne dla społeczności polskiej w Republice Łotewskiej i bezzwłocznie podejmuje stosowne działania.

   Z wyrazami szacunku

   Podsekretarz stanu

   Grażyna Bernatowicz

   Warszawa, dnia 3 lipca 2012 r.