Odpowiedź na interpelację nr 32671
w sprawie podjęcia rozmów dotyczących legalizacji upraw konopi indyjskich i marihuany w celach leczniczych
Odpowiadający: sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Jerzy Kozdroń
Warszawa, 15-06-2015
Szanowny Panie Marszałku
W odpowiedzi na interpelację Pana Posła Henryka Kmiecika z dnia 14 maja 2015 roku, nr 32671, w sprawie podjęcia rozmów dotyczących legalizacji upraw konopi indyjskich i marihuany w celach leczniczych, uprzejmie wyjaśniam, co następuje.
W odpowiedzi na pytanie nr 1 i 3.
W świetle art. 24 ustawy z dnia 4 września 1997 r. o działach administracji rządowej (Dz. U. z 2013 r. poz. 743, z późn. zm.) podejmowanie działań legislacyjnych, w tym inicjowanie rozmów, zmierzających do zalegalizowania marihuany, znajduje się poza właściwością Ministra Sprawiedliwości.
Wskazać jednak należy, że Trybunał Konstytucyjny rozważał problem kryminalizacji i penalizacji posiadania (uprawiania) konopi innych niż włókniste, a mając na uwadze przedmiot zaskarżenia (zastosowane w sprawie skarżącego art. 62 ust. 1 i art. 63 ust. 1 ww. ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii) oraz stan faktyczny sprawy, będącej tłem skargi konstytucyjnej, Trybunał potwierdził, że kryminalizacja i penalizacja posiadania (uprawiania) konopi innych niż włókniste jest, co do zasady, konstytucyjnie dopuszczalna. Uzasadniając swe rozstrzygnięcie Trybunał wskazał przy tym, że za kryminalizacją posiadania narkotyków (w tym marihuany) przesądzają szeroko rozumiane względy zdrowotne, jak również sposób postrzegania narkomanii w Polsce (zob. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 4 listopada 2014 r., sygn. akt SK 55/13).
W odpowiedzi na pytanie nr 2.
Z przedstawionych wyżej powodów Minister Sprawiedliwości nie ma także uprawnień do zainicjowania zmian legislacyjnych zmierzających do prawnego uregulowania medycznego wykorzystania marihuany. Dodatkowo podnieść jednak należy, że przepisy ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. z 2012 r. poz. 124, z późn. zm.) nie uniemożliwiają stosowania ziela konopi innych niż włókniste – konopi indyjskich (Cannnabis sativa L.) w celach medycznych. Przepis art. 33 ust. 1 wskazanej ustawy stanowi bowiem, że środki odurzające grup
I-N i II-N (czyli m.in. ziele konopi innych niż włókniste oraz ich pochodne) oraz substancje psychotropowe grup II-P, III-P i IV-P mogą być używane wyłącznie w celach medycznych, przemysłowych lub prowadzenia badań. Oczywistym przy tym jest, że warunkiem, by produkt zawierający środek odurzający stał się produktem leczniczym, jest to, by został on zarejestrowany przez Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych.
Jednocześnie wskazać trzeba, że Trybunał Konstytucyjny, postanowieniem z dnia 17 marca 2015 r., sygn. akt S 3/15, przedstawił swe uwagi dotyczące podjęcia działań ustawodawczych w wskazanym kierunku Sejmowi Rzeczypospolitej Polskiej. W uzasadnieniu tego orzeczenia Trybunał stwierdził jednocześnie, że w obowiązującym porządku prawnym istnieje niespójność regulacji mających na celu realizację prawa do ochrony zdrowia, gdyż z jednej strony ustawodawca, właśnie przez wzgląd na ochronę zdrowia publicznego, wprowadził regulacje karne służące zwalczaniu niedozwolonego obrotu, wytwarzania, przetwarzania, przerobu i posiadania środków odurzających i substancji psychotropowych, a z drugiej, realizując ten sam obowiązek, zapewnił obywatelem dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej, czyli świadczeń służących m.in. zachowaniu, ratowaniu, przywracaniu lub poprawie zdrowia. Trybunał wskazał nadto we wskazanym postanowieniu, że sygnalizowana niespójność ujawnia się również na tle regulacji związanych z przewozem środków odurzających i substancji psychotropowych przez podróżnych przekraczających granice Rzeczypospolitej Polskiej, w sytuacji, gdy środki te są niezbędne dla leczenia medycznego. Według Trybunału bowiem, pomimo braku możliwości uzyskania legalnego dostępu do marihuany medycznej w Polsce, środek ten może być wykorzystywany w celach medycznych, o ile zostanie wwieziony do kraju z zagranicy.
Z poważaniem
Jerzy Kozdroń