Interpelacja nr 16318

do ministra spraw wewnętrznych i administracji

w sprawie tzw. ustawy dezubekizacyjnej, w szczególności w zakresie rent rodzinnych

Zgłaszający: Ewa Kołodziej, Joanna Augustynowska, Ewa Drozd, Joanna Frydrych, Agnieszka Hanajczyk, Bożena Henczyca, Magdalena Kochan, Henryka Krzywonos-Strycharska, Rajmund Miller, Izabela Katarzyna Mrzygłocka, Marzena Okła-Drewnowicz, Sławomir Jan Piechota

Data wpływu: 11-10-2017

Szanowny Panie Ministrze!

W związku z wejściem w życie ustawy z dnia 16 grudnia 2016 r. o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 2016 r. poz. 2270, dalej: ustawa zaopatrzeniowa) chciałabym podnieść kwestię związaną z obniżeniem rent rodzinnych objętych wskazaną ustawą.

Otóż w doniesieniach medialnych wskazywał Pan, że wysokość rent rodzinnych jest obniżana do wysokości średniej krajowej i wynosi ok. 1700,00 zł brutto. W rzeczywistości sytuacja ta przedstawia się jednak zgoła odmiennie. Zgłaszają się do mnie osoby pokrzywdzone wprowadzoną nowelizacją, które otrzymują rentę rodzinną w kwocie 1000,00 zł brutto (854,00 zł netto). Są to m.in. wdowy po byłych funkcjonariuszach, których małżonkowie pracowali do 1990 r. Sytuacja życiowa tych osób przedstawia się obecnie dramatycznie, ponieważ każda z nich musi zmagać się z konsekwencjami decyzji o obniżeniu wymiaru przyznanego świadczenia. Większość z nich oprócz tego, że boryka się z problemami życia codziennego, dodatkowo zmaga się z różnego rodzaju dolegliwościami chorobowymi, najczęściej są to osoby niepełnosprawne. Ponadto te osoby są w zaawansowanym wieku emerytalnym i nigdzie nie znajdą zatrudnienia. Dodatkowym obciążeniem psychicznym dla takich osób jest świadomość napiętnowania ich bliskich jako funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa.

W związku z powyższym chciałabym zadać następujące pytania:

1. Według jakich przepisów prawa ustawodawca zastosował ponowne ustalenie wysokości policyjnej emerytury, do której prawo ustało w związku ze śmiercią uprawnionego przed wejściem w życie ustawy nowelizującej?

2. W jaki sposób osoba, która nie żyje, a której rodzinie obniżono wymiar renty rodzinnej, ma skorzystać z możliwości udowodnienia, że działała na rzecz niepodległości państwa polskiego zgodnie z treścią art.15 b ust. 3 ustawy zaopatrzeniowej?

3. Czy i dlaczego ponowne obniżanie rent rodzinnych nie narusza konstytucyjnej zasady ochrony praw nabytych, prawa do zabezpieczenia społecznego, zasady sprawiedliwości społecznej, zasady zaufania obywatela do państwa i tworzonego przez nie prawa oraz niedziałania prawa wstecz wynikające z zasady demokratycznego państwa prawnego?

4. Zgodnie z treścią art. 33 ustawy zaopatrzeniowej decyzja organu emerytalnego ustalająca prawo do zaopatrzenia emerytalnego lub wysokości świadczeń pieniężnych z tytułu tego zaopatrzenia może ulec uchyleniu lub zmianie z urzędu we wskazanych przypadkach, które stanowią tzw. katalog zamknięty. Na szczególną uwagę zasługuje ust. 1 pkt 1 cytowanego przepisu, w którym ustawodawca przewiduje możliwość zmiany decyzji, jeśli zostaną przedstawione nowe dowody lub ujawnione nowe okoliczności mające wpływ na wysokość świadczenia. Co w sytuacji, jeśli obniżony wymiar renty rodzinnej nie został poparty przesłankami wskazanymi w cytowanym przepisie? Czy jeśli nie przedstawiono nowych dowodów, ani nie ujawniono nowych okoliczności dających możliwość ustalenia nowego wymiaru świadczenia, to taka decyzja może stanowić podstawę obniżenia wymiaru renty rodzinnej?

5. Czy nie uważa Pan, że obniżenie świadczeń rent rodzinnych ma charakter arbitralny i stanowi swoistą formę represji wobec osób, które pełniły służbę w jednostkach wskazanych w art. 13 b ustawy zaopatrzeniowej?

6. Dlaczego osoby będące następcami prawnymi po zmarłych funkcjonariuszach mają ponosić odpowiedzialność za ich życiowe wybory?

7. Jak osoby, którym drastycznie obniżono wymiar świadczenia renty rodzinnej, mają mieć godziwe i spokojne życie, otrzymując miesięcznie kwotę ok. 850 zł netto? Czy uważa Pan, że taka kwota jest wystarczająca do opłacenia miesięcznych opłat, wyżywienia, leków?

8. Czy taki wymiar świadczenia nie stanowi naruszenia konstytucyjnej zasady ochrony godności człowieka, której poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych?

9. Jak Pan wytłumaczy fakt, że tak drastycznie obniżona renta rodzinna do kwoty ok. 850 zł netto jest w przybliżeniu równoznaczna z przyznawanym zasiłkiem dla bezrobotnych przez pierwsze trzy miesiące, tj. 840 zł brutto, i rentą socjalną w tej samej kwocie?

10. Czy wskaźnik, do jakiego obniżono renty rodzinne po zmarłych emerytowanych funkcjonariuszach pracujących do 1990 r., tj. 0% jest, spotykany na gruncie regulacji w zakresie świadczeń rent rodzinnych zarówno w RP, jak i w UE?

11. Czy ustawodawca wziął pod uwagę, że wobec skazanych odsiadujących karę więzienia stosowany jest przelicznik znacznie większy, bo wynoszący 0,7% za każdy rok? Czy zatem zdaniem ustawodawcy osoby otrzymujące renty rodzinne odpowiednio obniżone wskutek tzw. ustawy dezubekizacyjnej mają być gorzej potraktowane niż osoby skazane prawomocnym wyrokiem, będące pozbawione wolności?

12. Ile osób otrzymujących renty rodzinne objętych zostało tzw. ustawą dezubekizacyjną? Czy autorzy projektu ustawy, a potem ustawodawca wzięli pod uwagę, że skutki ustawy w większości godzą we wdowy lub wdowców, często niepełnosprawnych, w podeszłym wieku, niemających możliwości zarobkowania lub dzieci niezdolne do pracy czy rodziców ubezpieczonych?

13. Czy ministerstwo zamierza dokonać korekty przepisów w/w ustawy tak, aby nie dotykały one osób objętych rentami rodzinnymi?