Interpelacja nr 14630

do ministra infrastruktury i budownictwa

w sprawie motocykli elektrycznych

Zgłaszający: Paweł Szramka, Norbert Kaczmarczyk, Maciej Masłowski, Paweł Skutecki, Jarosław Sachajko

Data wpływu: 31-07-2017

Niniejszą interpelację kierujemy w związku z brakiem regulacji w ustawie Prawo o ruchu drogowym w zakresie motocykli elektrycznych.

Ustawa Prawo o ruchu drogowym określa:

Art. 2. Użyte w ustawie określenia oznaczają:

45) motocykl – pojazd samochodowy zaopatrzony w silnik spalinowy o pojemności skokowej przekraczającej 50 cm3, dwukołowy lub z bocznym wózkiem – wielośladowy; określenie to obejmuje również pojazd trójkołowy o symetrycznym rozmieszczeniu kół;

46) motorower – pojazd dwu- lub trójkołowy zaopatrzony w silnik spalinowy o pojemności skokowej nieprzekraczającej 50 cm3 lub w silnik elektryczny o mocy nie większej niż 4 kW, którego konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 45 km/h;

Powyższe definicje motocykla i motoroweru precyzyjnie określają rodzaj silnika występującego w obu pojazdach. Motorower ma alternatywę dla silnika spalinowego w postaci elektrycznego, natomiast w definicji motocykla mamy expressis verbis, że ma być napędzany silnikiem spalinowym bez alternatyw, więc elektrycznego mieć nie może. Ten zapis wiąże ręce organom odpowiedzialnym za badania homologacyjne nowych pojazdów wprowadzanych na rynek przez importerów i producentów, nie pozwalając na dopuszczenie do rejestracji elektrycznych motocykli takich marek jak: KTM, Harley?Davidson, BMW czy Yamaha.

Powyższe firmy mają w ofercie jednoślady elektryczne o parametrach motocykla, czyli jeżdżące z prędkościami znacznie przekraczającymi 45 km/h, realnie przekraczającymi „setkę”, ale nie oferują ich w sprzedaży w Polsce z powodu niemożności normalnego zarejestrowania jako motocykl.

Zmiana zapisu w definicji motocykla pozwoli na rejestrację maszyn niegenerujących spalin, o zasięgu pozwalającym jeździć np. po Warszawie lub Szczecinie trzy dni do pracy, na jednym ładowaniu akumulatora (100?130 km). Motocykle elektryczne są akceptowalne w strefach „0% spalin” oraz strefach ciszy.

Powyższe prawo nie zostało dostosowane do zmieniających się warunków technologicznych, zaś jego pierwotne brzemiennie bazowało na ówcześnie dostępnych modelach. Rozsądnym byłoby zmienienie zapisów pozwalających na eksploatację pojazdów dostępnych w dzisiejszych czasach, jak również w przyszłości. Zmiana zapisu na „(…) silnik spalinowy o pojemności skokowej przekraczającej 50 cm3 lub alternatywnie, technologicznie odpowiadający elektrycznemu o mocy powyżej 4kW, (…)”, pozwoli na wprowadzenie w dniu dzisiejszym na rynek pojazdów elektrycznych, zaś w przyszłości innych wówczas pojawiających się nowoczesnych technologicznie motocykli. Czemu ograniczać się do silników spalinowych i elektrycznych oraz zablokować rozwijanie się innych technologii?

W związku z powyższym prosimy o odpowiedź na pytanie: Czy ministerstwo zauważa konieczność rozszerzenia w ustawie Prawo o ruchu drogowym określenia „motocyklu” jako pojazdu zaopatrzonego również w silnik elektryczny?