Zapis przebiegu posiedzenia komisji
11-06-2015

Wersja publikowana w formacie PDF

Podkomisje:
  • Komisja Spraw Zagranicznych /nr 181/
  • Komisja Spraw Wewnętrznych /nr 191/
Mówcy:
  • Poseł Andrzej Gałażewski /PO/
  • Poseł Tadeusz Iwiński /SLD/
  • Poseł Robert Kropiwnicki /PO/
  • Poseł Marek Krząkała /PO/
  • Sekretarz Komisji Artur Kucharski
  • Zastępca Dyrektora Departamentu Konsularnego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Jarosław Łasiński
  • Podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Konrad Pawlik
  • Legislator Przemysław Sadłoń
  • Poseł Miron Sycz /PO/
  • Przewodniczący poseł Robert Tyszkiewicz /PO/

Komisje: Spraw Wewnętrznych oraz Spraw Zagranicznych, obradujące pod przewodnictwem posła Roberta Tyszkiewicza (PO), przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych, zrealizowały następujący porządek dzienny:

– pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o ratyfikacji Drugiego Protokołu między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Gabinetem Ministrów Ukrainy zmieniającego Umowę między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Gabinetem Ministrów Ukrainy o zasadach małego ruchu granicznego, podpisaną w Kijowie dnia 28 marca 2008 r., podpisanego w Warszawie dnia 17 grudnia 2014 roku (druk nr 3435).

W posiedzeniu udział wzięli: Konrad Pawlik podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych wraz ze współpracownikami.

W posiedzeniu udział wzięli pracownicy Kancelarii Sejmu: Piotr Babiński, Jacek Karolak, Artur Kucharski – z sekretariatów Komisji w Biurze Komisji Sejmowych; Przemysław Sadłoń – legislator z Biura Legislacyjnego.

Przewodniczący poseł Robert Tyszkiewicz (PO):

Dzień dobry państwu. Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Spraw Wewnętrznych oraz Komisji Spraw Zagranicznych.

Witam panie posłanki i panów posłów. Witam pana ministra Konrada Pawlika – podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Stwierdzam kworum. Pana przewodniczącego Krząkałę zapraszam już do stołu prezydialnego. Rozumiem, pan przewodniczący tworzy listę obecności na poniedziałek, bo Komisja Spraw Zagranicznych ma w planach ważne wydarzenie.

Państwo posłowie otrzymali porządek obrad, który obejmuje pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o ratyfikacji Drugiego Protokołu między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Gabinetem Ministrów Ukrainy zmieniającego Umowę między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Gabinetem Ministrów Ukrainy o zasadach małego ruchu granicznego, podpisaną w Kijowie dnia 28 marca 2008 r., podpisanego w Warszawie dnia 17 grudnia 2014 roku (druk nr 3435).

Projekt z tego druku został skierowany do naszych Komisji do pierwszego czytania przez Marszałka Sejmu w dniu 26 maja bieżącego roku. Przypominam, że pierwsze czytanie obejmuje uzasadnienie przez wnioskodawców, pytania posłów, odpowiedzi wnioskodawcy oraz debatę w sprawie ogólnych zasad projektu.

Wszyscy państwo otrzymali opinię Biura Analiz Sejmowych do druku nr 3435 przygotowaną przez panią dr Agnieszkę Grzelak.

Bardzo proszę przedstawiciela rządu, pana ministra Konrada Pawlika, o uzasadnienie projektu. Proszę bardzo, panie ministrze.

Podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Konrad Pawlik:

Dziękuję bardzo. Szanowni panowie przewodniczący, Wysokie Komisje, Drugi Protokół do Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Gabinetem Ministrów Ukrainy o zasadach małego ruchu granicznego podpisany w Kijowie dnia 28 marca 2008 r. realizuje dwa podstawowe cele. Dostosowuje postanowienia umowy do wymogów prawa europejskiego, znosi obowiązek posiadania przez osoby ubiegające się o zezwolenie małego ruchu granicznego ubezpieczenia zdrowotnego i zmienia zasady naliczania dopuszczalnego czasu pobytu w strefie objętej małym ruchem granicznym. Po drugie, wprowadza do umowy postulaty zgłaszane przez stronę ukraińską od 2012 r. w czterech punktach. Po pierwsze, zwolnienie z opłaty za wydanie drugiego i kolejnego zezwolenia, przyspieszenie i usprawnienie obsługi wnioskodawców o wydanie zezwolenia, uzupełnienie wykazu miejscowości położonych w strefie przygranicznej Ukrainy, dostosowanie terminologii użytej w Umowie do aktualnego stanu nazewnictwa z ustawodawstwa krajowego. Drugi Protokół do Umowy został podpisany w dniu 17 grudnia 2014 r. przy okazji wizyty prezydenta Poroszenki w Polsce. W obecności obu prezydentów podpisali ten Drugi Protokół ministrowie spraw zagranicznych Polski i Ukrainy: Pawło Klimkin i Grzegorz Schetyna.

Chciałbym tylko dwa słowa powiedzieć szczegółowo, co oznacza kwestia zwolnienia z opłaty za wydanie drugiego i kolejnego zezwolenia, uzupełnienie wykazu o miejscowości położonych w strefie przygranicznej, jak też inne, te najważniejsze z punktu widzenia Drugiego Protokołu kwestie. Co się tak naprawdę zmieniło?

Pierwsza ze zmian odnosi się do art. 4 Umowy. W obecnym stanie prawnym przewiduje się, że zezwolenie MRG uprawnia mieszkańca strefy przygranicznej do wjazdu i pobytu w tej strefie każdorazowo do 60 dni, licząc od dnia wjazdu, jednakże łączny pobyt nie może przekraczać 90 dni w okresie każdych 6 miesięcy liczonych od pierwszego wjazdu. Drugi Protokół, czyli ten, który teraz jest rozpatrywany, przewiduje, że zezwolenie MRG będzie uprawniać do przekroczenia wspólnej granicy oraz nieprzerwanego pobytu w strefie przygranicznej do 90 dni każdorazowo od dnia przekroczenia granicy, więc jest to istotna zmiana, jeśli chodzi o długość okresu pobytu.

Druga bardzo ważna zmiana dotyczy zwolnienia z opłaty konsularnej, o której wspomniałem, każdego wnioskodawcę ubiegającego się o wydanie drugiego i kolejnego zezwolenia w ramach małego ruchu granicznego. Zmiana ta polegać będzie na modyfikacji art. 9 Umowy, który obecnie ustala tę wysokość na kwotę 20 euro.

Celem kolejnej zmiany jest zniesienie obowiązku posiadania ubezpieczenia zdrowotnego. To również znaczące ułatwienie, o które wnioskowała strona ukraińska od 2012 r. Mianowicie dotychczasowy art. 13 Umowy przewiduje, że osoby przekraczające granicę w ramach małego ruchu granicznego zobowiązane są do posiadania dokumentu potwierdzającego zawarcie umowy ubezpieczenia zdrowotnego. Drugi Protokół uchyla ten obowiązek.

Kolejne oczekiwanie strony ukraińskiej, któremu ten Drugi Protokół wychodzi naprzeciw, to jest uzupełnienie załącznika nr 1 do Umowy, który to załącznik zawiera wykaz jednostek podziału organizacyjnego znajdujących się w strefie przygranicznej. Uwzględnia on dodatkowe 4 miejscowości położone na terytorium Ukrainy, które były nieuwzględnione w dotychczasowym wykazie – 3 w obwodzie wołyńskim: miejscowość Hevyn, Orani i Rusniv, oraz jedną w obwodzie lwowskim: Tysovets.

Mając na uwadze powyższe uzasadnienie ze strony rządu, w imieniu rządu RP rekomendujemy pozytywne rozpatrzenie przez Komisję Spraw Wewnętrznych i Komisję Spraw Zagranicznych projektu ustawy o ratyfikacji Drugiego Protokołu do Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Gabinetem Ministrów Ukrainy o zasadach małego ruchu granicznego. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący poseł Robert Tyszkiewicz (PO):

Bardzo dziękuję panu ministrowi. Zapraszam państwa posłów do zadawania pytań, o ile jest ze strony państwa posłów taka wola. Nie widzę zgłoszeń. Jest zgłoszenie. Pan poseł Andrzej Gałażewski, proszę bardzo.

Poseł Andrzej Gałażewski (PO):

Mam pytanie, ile płaci wnioskodawca, jeżeli posługuje się firmą outsourcingową? Czy on płaci dodatkowo 5 euro? Jak to wygląda?

Przewodniczący poseł Robert Tyszkiewicz (PO):

Dziękuję. Czy są jeszcze jakieś pytania? Jeżeli nie ma, to ze swojej strony zapytałbym pana ministra o ostatnie statystyki, jeżeli chodzi o wydane dokumenty małego ruchu granicznego. Czy mamy jakieś informacje, ile w sumie wydano dokumentów małego ruchu granicznego między Polską a Ukrainą? Chodzi mi o przybliżone wartości. Więcej pytań nie ma.

Bardzo proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi.

Podsekretarz stanu w MSZ Konrad Pawlik:

Dziękuję bardzo. Szanowni panowie przewodniczący, Wysokie Komisje, jeżeli chodzi o opłatę outsourcingową, za usługę outsourcingową, przewidziana ona została na poziomie jednej czwartej opłaty konsularnej za wydanie zezwolenia, czyli 5 euro przy pierwszym zezwoleniu. Jeżeli chodzi o liczbę wydanych kart, to według mojej wiedzy, jakkolwiek nie zajmuję się tak szczegółowo sprawami konsularnymi, tylko polityką wschodnią, jest to ponad 300 tys. kart.

Przewodniczący poseł Robert Tyszkiewicz (PO):

Dziękuję bardzo. Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w debacie? Nie widzę zgłoszeń. Zamykam debatę.

Stwierdzam zakończenie pierwszego czytania projektu z druku nr 3435.

Stwierdzam, że nie zgłoszono wniosku o przeprowadzenie wysłuchania publicznego, zatem składam wniosek o niezwłoczne przystąpienie do rozpatrzenia projektu. Sprzeciwu nie słyszę.

Przystępujemy do rozpatrzenia projektu ustawy z druku nr 3435 w komisjach.

Otwieram dyskusję. Czy pan minister chciałby jeszcze zabrać głos?

Podsekretarz stanu w MSZ Konrad Pawlik:

Dziękuję.

Przewodniczący poseł Robert Tyszkiewicz (PO):

Dziękuję bardzo. Czy ktoś z członków komisji chciałby zabrać głos? Nie słyszę. Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi?

Legislator Przemysław Sadłoń:

Biuro nie zgłasza uwag.

Przewodniczący poseł Robert Tyszkiewicz (PO):

Dziękuję serdecznie.

Poseł Tadeusz Iwiński (SLD):

Czy mógłbym zabrać głos?

Przewodniczący poseł Robert Tyszkiewicz (PO):

Pan przewodniczący Iwiński, bardzo proszę.

Poseł Tadeusz Iwiński (SLD):

Chciałbym zapytać o dwie rzeczy, jedną bezpośrednio wiążącą się z tym dokumentem i drugą wykraczającą nieco poza jego treść. Po pierwsze, dlaczego tak późno odbywa się ta ratyfikacja? W niektórych przypadkach są to błyskawiczne działania, a tutaj w przypadku naszego jakoby strategicznego partnera zajmuje to tyle czasu. Po drugie, per analogiam, jak wygląda sprawa małego ruchu granicznego z Białorusią?

Przewodniczący poseł Robert Tyszkiewicz (PO):

Dziękuję. Bardzo proszę, panie ministrze.

Podsekretarz stanu w MSZ Konrad Pawlik:

Dziękuję bardzo. Jeżeli chodzi o mały ruch graniczny z Białorusią, to wszelkie procedury po stronie polskiej zostały zakończone. Dokument został ratyfikowany. Również odpowiednia notyfikacja miała miejsce. W przypadku strony białoruskiej nie ma formalnej notyfikacji o wejściu w życie umowy. Strona białoruska nie dość dokładnie informuje nas, na którym jesteśmy etapie w kontekście MRG, czy dokument ratyfikacyjny został podpisany przez prezydenta Łukaszenkę, czy też nie. Podobno tak. Kwestia aktualnie znajduje się wyłącznie w gestii Ministerstwa Spraw Zagranicznych, które odpowiednią notą powinno notyfikować wejście w życie umowy o małym ruchu granicznym.

Jeżeli chodzi o kwestie związane z procedurą ratyfikacji, to uchwała Rady Ministrów o zgodzie na podpisanie Protokołu miała miejsce 10 grudnia. 17 grudnia nastąpiło podpisanie Protokołu, jak mówiłem, w obecności prezydentów obu państw. 23 kwietnia, czyli 4 miesiące później minister spraw zagranicznych przedłożył Radzie Ministrów wniosek o ratyfikację Protokołu za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie. Następnie 7 maja, czyli dwa tygodnie później, podjęta została uchwała Rady Ministrów w sprawie przedłożenia Protokołu do ratyfikacji. 15 maja, czyli tydzień później, prezes Rady Ministrów skierował do Sejmu Rzeczypospolitej projekt ustawy o ratyfikacji Umowy. To było więc dokładnie trzy tygodnie temu.

Poseł Tadeusz Iwiński (SLD):

Nie rozumiemy się w żadnej ze spraw. Jeżeli chodzi o Białoruś, to przecież ja wiem, jaki jest stan w tej kwestii, ale czy polski rząd, czy polski MSZ czeka i nie podejmuje żadnych działań? Bo to, że jest zakończone po naszej stronie, wiadomo od lat, ale przecież w interesie obywateli powinno być to, żeby zachęcić stronę białoruską, która zachowuje się o wiele bardziej elastycznie, odgrywa coraz bardziej pozytywną rolę – uważam w ogóle, że to byłby bardzo dobry krok – więc nie powinniśmy przyjmować postawy petenta.

Natomiast jeżeli chodzi o tempo, to przecież ja nie byłem zainteresowany tym, co się stało od końca zeszłego roku, tylko interesowało mnie to, dlaczego z takim paroletnim opóźnieniem przystąpiono do podjęcia tych kroków, które pan detalicznie wyłuszczał. Rzecz nie dotyczy okresu ostatnich sześciu miesięcy, tylko dotyczy tego, jak to jest możliwe, że ten dokument pojawia się dopiero po 7 latach. Problem nie dotyczy 6 miesięcy.

Podsekretarz stanu w MSZ Konrad Pawlik:

Jeżeli chodzi o umowę o małym ruchu granicznym, to najwidoczniej nie zrozumieliśmy się, ale odpowiem na to pytanie. Zabiegamy od momentu ratyfikacji po stronie polskiej o wprowadzenie umowy o małym ruchu granicznym z Białorusią. Białoruś w trakcie każdej rozmowy na jakimkolwiek szczeblu: politycznym czy też technicznym, argumentuje to, posługując się różnymi uzasadnieniami – w pierwszych dwóch latach po 2010 r. atmosferą polityczną w dwustronnych stosunkach, następnie argumentami ekonomicznymi. Aktualnie argument prezentowany od ubiegłego roku, od jesieni ubiegłego roku, związany jest z niedostatecznym rozwinięciem infrastruktury granicznej na przejściach granicznych po stronie białoruskiej i polskiej. Wskazując między innymi na różne ograniczenia z tym związane, strona białoruska między innymi – państwo na pewno też to odnotowali – zamknęła pod koniec ubiegłego roku część przejść pieszych (dla ruchu pieszego) na części punktów granicznych polsko-białoruskich. Wskazuje ona na to, że uruchomienie małego ruchu granicznego spowoduje zablokowanie aktualnie istniejącej infrastruktury granicznej. Wymaga to wpierw odpowiednich nakładów i zwiększenia przepustowości granicy, a następnie wejścia w życie umowy o małym ruchu granicznym. Tak naprawdę myślę, że pomimo tego, że były wykorzystywane trzy argumenty: ekonomiczny, wcześniej polityczny, a aktualnie graniczny, sprawa dotyczy przede wszystkim uwarunkowań gospodarczych: różnicy w cenach, jakości produktów po stronie polskiej i tego, co strona białoruska obserwuje w małym ruchu granicznym z Obwodem Kaliningradzkim. Z tego względu występują ograniczenia. Przypomnę tylko, że strona białoruska, rząd białoruski, i też prezydent Łukaszenko wspominał wielokrotnie w swoich wypowiedziach, że będzie wprowadzał ograniczenia, jeżeli chodzi o kwestię wywozu waluty czy też przywozu tak zwanych towarów czy produktów nabytych w ramach handlu przygranicznego, że będzie wprowadzał radykalne restrykcje. Nie zostało to wprowadzone w życie, ale to pokazuje, że istnieje po stronie białoruskiej obawa w kontekście wprowadzenia w życie, wejścia w życie małego ruchu granicznego, że będzie to stanowić radykalny odpływ waluty z Białorusi i będzie to bardzo istotnym czynnikiem oddziałującym na aktualną sytuację na Białorusi. Przypomnę tylko, że obserwując rezerwy walutowe, na Białorusi dzisiaj jest najniższy ich poziom i wynosi około 2,5 mld dolarów.

Jeżeli chodzi o kwestię zmian, może poproszę pana dyrektora Łasińskiego, który zajmuje się całą sprawą od początku. Ja przekazałem oczywiście metrykę ostatniego półrocza. MRG z Ukrainą funkcjonuje od 2009 r., czyli już 6 lat. Jest to już drugi Protokół. Strona ukraińska wskazywała na te zmiany od 2012 r., więc to nie jest tak, że o tej sprawie wiemy od 7 lat, bo ten proces trwa od 3 lat. Oczywiście widzieliśmy potrzebę modyfikacji, ale poproszę o szczegóły pana dyrektora Łasińskiego – zastępcę dyrektora Departamentu Konsularnego.

Przewodniczący poseł Robert Tyszkiewicz (PO):

Proszę bardzo.

Zastępca Dyrektora Departamentu Konsularnego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Jarosław Łasiński:

Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, Wysokie Komisje, z inicjatywą zmiany Umowy wystąpiła strona polska. Impulsem do tej zmiany było wystąpienie sygnalizacyjne Komisji Europejskiej, która wskazywała stronie polskiej, że Umowa o małym ruchu granicznym z Ukrainą zwiera jeden zapis, który jest niedozwolony, niezgodny z zapisami rozporządzenia regulującego mały ruch graniczny w Unii Europejskiej. Chodziło o obowiązek posiadania ubezpieczenia medycznego. Ten obowiązek został wprowadzony na wyraźny wniosek strony polskiej, konkretnie Ministerstwa Zdrowia, z powodów, których może nie będę teraz głębiej rozwijał. Kiedy tylko uzyskaliśmy informację, że należy to zrobić, skontaktowaliśmy się ze stroną ukraińską i podjęliśmy negocjacje. W międzyczasie sytuacja na tyle się zmieniła, że Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał orzeczenie w sprawie Shomodi, które również nakazywało uwzględnienie tego dorobku w negocjowanej umowie, co spowodowało automatyczne przedłużenie. Z drugiej strony strona ukraińska podniosła kolejne swoje postulaty i oczywiste jest, że byłoby świetnie, gdybyśmy mogli negocjować umowę międzypaństwową bardzo szybko lub tak szybko, jak byśmy chcieli, ale nie zawsze jest to możliwe. Z naszej strony nie było żadnej zwłoki. Zrobiliśmy to najszybciej, jak mogliśmy, chociażby w celu pełnego wykonania żądań Komisji Europejskiej co do zgodności z prawem.

Przewodniczący poseł Robert Tyszkiewicz (PO):

Dziękuję bardzo.

Poseł Tadeusz Iwiński (SLD):

Panie przewodniczący, zwracam się do pana ministra, żeby jednak w sprawie Białorusi podjąć pewne kroki, ponieważ nasza granica… Czy pan wie, jaka jest długość polskiej granicy z Białorusią, czy nie?

Podsekretarz stanu w MSZ Konrad Pawlik:

Wiem.

Poseł Tadeusz Iwiński (SLD):

Ile? Przepraszam, kolego Piotrze…

Przewodniczący poseł Robert Tyszkiewicz (PO):

Ale pan nie jest przewodniczącym. Proszę kontynuować.

Poseł Tadeusz Iwiński (SLD):

To nie jest dużo krótsza granica niż z Ukrainą. To jest 435 km, a z Ukrainą liczy… Przecież można by doprowadzić i zaproponować stronie białoruskiej… To nie jest na przykład granica z Obwodem Kaliningradzkim, która mierzy 210 km. Można by zaproponować stronie białoruskiej na przykład częściowe wprowadzenie na jednym albo na dwóch przejściach. Wtedy obawy o całą granicę… Trzeba przecież coś robić, prawda? Nie można tylko czekać biernie, bo w ten sposób będziemy czekali jeszcze wiele lat. Proponuję więc, żeby MSZ zastanowiło się nad tym, jak to uczynić, bo obawy o wypływ dewiz na przykład w związku z otwarciem jednego przejścia nie będą miały istotnego znaczenia.

Podsekretarz stanu w MSZ Konrad Pawlik:

Ja tylko dwa zdania. Panie pośle, bardzo dziękuję za ten komentarz. Myślę, że odpowiem jednym zdaniem. Pan minister Makiej, kiedy ostatnio spotkałem się z nim, minister spraw zagranicznych i były szef administracji prezydenta Łukaszenki, powiedział, że wspólnie w relacjach polsko-białoruskich zrobiliśmy przez ostatnie 2 lata więcej niż przez ostatnie 10 lat. Zapewniam pana, że jest to temat, który poruszam  w kontaktach z Białorusinami co dwa, trzy miesiące, a widzimy się dość regularnie. Dziękuję.

Przewodniczący poseł Robert Tyszkiewicz (PO):

Dziękuję bardzo. Jeszcze pan poseł Kropiwnicki chciał zadać pytanie. Proszę bardzo.

Poseł Robert Kropiwnicki (PO):

Mam pytanie, na jakich warunkach w tej chwili Polacy wjeżdżają na Ukrainę? Z jakimi opłatami to się łączy?

Podsekretarz stanu w MSZ Konrad Pawlik:

Jeżeli chodzi o ruch osobowy z Ukrainą, to obowiązuje nas ruch bezwizowy, więc wjeżdżamy bez żadnych problemów bez wiz na terytorium Ukrainy. Mówimy tu oczywiście o okresie do 90 dni. Jeżeli chodzi o okres dłuższy, czyli tak naprawdę taki, który wpływa na pewien dłuższy pobyt czy nawet stały pobyt, to oczywiście jest to związane z odpowiednim wymogiem wizowania. Jeżeli chodzi o mały ruch graniczny, rzeczywiście strona ukraińska wydała pewną liczbę kart. Oczywiście mogę zweryfikować tę statystykę i możemy ją udostępnić w trybie pisemnym. W związku z tym, że ruch jest bezwizowy, posiadanie tej karty upraszcza tylko pewną procedurę na granicy, że ona nie wiąże się z posiadaniem paszportu, tylko samej karty MRG. Jednak większość obywateli Polski ze strefy przygranicznej woli korzystać z paszportu niż występować o kartę MRG, wydaną przez odpowiednie służby konsularne ukraińskie na terytorium RP.

Poseł Robert Kropiwnicki (PO):

A czy pan minister wie, ile kosztuje taka karta?

Podsekretarz stanu w MSZ Konrad Pawlik:

To wynika z umowy. Rozumiem, że to funkcjonuje na zasadach parytetu, czyli w Pierwszym Protokole, który nadal obowiązuje, jest to ta sama kwota, a więc 20 euro.

Przewodniczący poseł Robert Tyszkiewicz (PO):

Dziękuję bardzo, panie ministrze.

Poseł Robert Kropiwnicki (PO):

Przepraszam, ale w tej chwili zrozumiałem, że Ukraińcy mają płacić 5 euro, a Polacy mają płacić 20, tak?

Podsekretarz stanu w MSZ Konrad Pawlik:

Nie panie pośle, chodzi o outsorcing. To jest inne zjawisko.

Przewodniczący poseł Robert Tyszkiewicz (PO):

Dziękuję bardzo, panie ministrze.

Przystępujemy do rozpatrzenia projektu ustawy w komisjach. Pytaliśmy już o uwagi Biura legislacyjnego. W tej chwili będziemy rozpatrywali samą treść ustawy.

Czy są uwagi do tytułu ustawy? Nie ma uwag.

Czy są uwagi do art. 1 ustawy? Nie ma.

Czy są uwagi do art. 2? Nie ma uwag.

W związku z tym przystępujemy do głosowania. Chciałbym zapytać państwa posłów, kto jest za przyjęciem sprawozdania o przyjęciu projektu ustawy z druku nr 3435, proszę o podniesienie ręki.

Sekretarz Komisji Artur Kucharski:

24 posłów za.

Przewodniczący poseł Robert Tyszkiewicz (PO):

Kto jest przeciw?

Sekretarz Komisji Artur Kucharski:

Nikt nie był przeciw.

Przewodniczący poseł Robert Tyszkiewicz (PO):

Kto się wstrzymał?

Sekretarz Komisji Artur Kucharski:

Dwóch posłów wstrzymało się od głosu.

Przewodniczący poseł Robert Tyszkiewicz (PO):

Dziękuję bardzo. Stwierdzam, że Komisje przyjęły sprawozdanie przy dwóch głosach wstrzymujących się.

Przystępujemy do wyboru posła sprawozdawcy na posiedzeniu Sejmu. Czy są jakieś propozycje? Pan przewodniczący Krząkała.

Poseł Marek Krząkała (PO):

Panie przewodniczący, proponuję pana posła Mirona Sycza, jeżeli oczywiście zgodzi się.

Poseł Miron Sycz (PO):

Zgadzam się.

Przewodniczący poseł Robert Tyszkiewicz (PO):

Dziękuję bardzo. Czy ktoś jest przeciwny propozycji powierzenia panu posłowi Mironowi Syczowi funkcji sprawozdawcy? Nie słyszę.

Stwierdzam, że Komisje wybrały sprawozdawcę bez głosu sprzeciwu.

Informuję, że na tym porządek obrad został wyczerpany. Zamykam wspólne posiedzenie Komisji.


« Powrótdo poprzedniej strony