Wypowiedzi na posiedzeniach Sejmu
Posiedzenie nr 8 w dniu 16-02-2012 (2. dzień obrad)

13 punkt porządku dziennego:

Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku rolnym (druk nr 115).

Poseł Jan Łopata:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! W imieniu Klubu Parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego mam zaszczyt przedstawić nasze stanowisko i opinię odnośnie do poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku rolnym (druk nr 115).

    Wysoki Sejmie! Oczywiście w pierwszym zdaniu oświadczam, że nasz klub poprze ten projekt ustawy - i nie jest to żadne zaskoczenie - i rekomenduje go do dalszych pilnych prac. Nie będę powtarzał argumentów, które wygłosiłem jako osoba upoważniona do tego przez projektodawców ustawy, ale, mając sposobność i trochę czasu, chciałbym odnieść się do tej części projektu, która może budzić wątpliwości - już te głosy, które słyszałem, świadczą o tym, także jedna z załączonych do projektu opinii też je zawiera - a mam na myśli przepisy przejściowe dotyczące roku 2012.

    Wysoka Izbo, sam pomysł, choć może nie odkrywczy, bo różne gremia okołorolnicze - znam wcześniejsze stanowiska izb rolniczych - podobne pomysły zgłaszały, zmaterializowaliśmy w postaci tego projektu w związku z wręcz szokującym wzrostem cen żyta pomiędzy latami 2010 i 2011 ogłoszonym 20 października. Przypomnijmy, że GUS ogłosił, iż cena żyta za rok 2010 to 37,64 zł gr, zaś za rok 2011 to już 74,18 zł - blisko 100-procentowy wzrost. Zauważmy również, że podatek rolny od 1 ha przeliczeniowego jest liczony jako równowartość pieniężna - dobrze, żeby opinia publiczna też miała tę świadomość - 2,5 q żyta, a od pozostałych gruntów - równowartość pieniężna 5 q żyta.

    Nasz projekt wpłynął do Sejmu 17 listopada, czyli niedługo po ukazaniu się komunikatu Głównego Urzędu Statystycznego, a został skierowany do pierwszego czytania 17 stycznia. Trzeba przyznać, że dość szybko, biorąc pod uwagę również okres świąteczny. Oczywiście może rodzić się wątpliwość, że wkraczamy w materię prawną opisaną chociażby przez ustawę Ordynacja podatkowa, gdzie wysokość zobowiązania podatkowego określa się na okres roku kalendarzowego od dnia 1 stycznia do dnia 31 grudnia. Znana nam jest również występująca i rozpowszechniona, w szczególności w Polsce, zasada lex retro non agit - prawo nie działa wstecz. Jednak, nie upierając się przy naszym pomyśle, chcę zauważyć, że jak od każdej zasady, tak i od tej są odstępstwa i są one dopuszczalne w wyjątkowych okolicznościach, jeżeli przemawia za tym konieczność realizacji innej zasady konstytucyjnej. Mam tu konkretnie na myśli chociażby zapis art. 167 ust. 1 Konstytucji RP, który stanowi: ˝Jednostkom samorządu terytorialnego zapewnia się udział w dochodach publicznych odpowiednio do przypadających im zadań˝. Co do zadań nie chcę już teraz podejmować dyskusji, bo chociażby przed chwilą zakończona debata poruszająca kwestię oświatową jest najlepszym przykładem tego, że gminy nie otrzymują środków, w myśl przytoczonego artykułu, w wystarczających kwotach, w wystarczającej ilości. W przypadku omawianej w projekcie ustawy kwestii zjawiskiem powszechnym jest nieznaczne podnoszenie wymiaru podatku rolnego na rok 2012, nieznaczne w stosunku do roku 2011. Wynika to z bardzo złożonej, nienajlepszej kondycji płatników gospodarstw rolnych, czytaj: rolników. Przeprowadziłem wiele konsultacji w urzędach gmin. Mogę podać przykłady - podam dwa. W gminie Wysokie, powiat lubelski, do roku 2010 podniesiono cenę żyta o 2 zł na 1 q, w gminie Konopnica o 3 zł na 1 q. Nie mylę się - o 2 zł i 3 zł na 1 q. Ale to, Wysoki Sejmie, oznacza, że - w myśl ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, a konkretnie zgodnie z art. 32 ust. 3, który stanowi, że w celu ustalenia części wyrównawczej subwencji ogólnej przyjmuje się dochody, które jednostka samorządu terytorialnego może, podkreślam, może uzyskać z podatku rolnego, stosując do ich obliczenia średnią cenę skupu żyta ogłoszoną przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego - w pierwszym przypadku gmina Wysokie, której przykład podałem, będzie miała tę część wyrównawczą subwencji mniejszą o ponad 500 tys. zł, tak to jest, a w przypadku Konopnicy, większej terytorialnie, będzie to ponad 1237 tys.

    Wysoki Sejmie! Wprowadzenie proponowanych rozwiązań spowoduje, że podatek od 1 ha przeliczeniowego będzie wyższy o 58,4% - tak jak już wcześniej mówiłem w uzasadnieniu - zamiast o 97% w porównaniu do płaconego w 2011 r.

    Mówiąc wprost i trochę oczywiście upraszczając, bo tego wprost nie można policzyć, jest to dyskusja, walka o ok. 40% wyższą część wyrównawczą subwencji ogólnej. Tak to podsumuję. Dlatego też proszę, by jeszcze raz rozważyć nasz pomysł, mając świadomość tego wszystkiego, o czym już mówiono z tej trybuny, i tego, co przed chwilą powiedziałem. Dziękuję. (Oklaski)


« Przebieg posiedzenia